Zespół Ferrari jest zadowolony z pierwszych treningów na Suzuce. Giancarlo Fisichella w mokrych warunkach spisywał się znacznie lepiej niż pod czas suchych w porównaniu do Kimiego Raikkonena. Zespół chce bronić trzeciej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, jednak do końca pozostały jeszcze trzy wyścigi, a atak McLarena jest bardzo silny.
„Dzisiaj warunki były bardzo trudne: liczmy na to, że sytuacja zmieni się jutro, a my będziemy mogli jeździć po suchym torze. Rano tor ciągle się zmieniał, więc ciężko było zrozumieć, gdzie jesteśmy w porównaniu do innych. Koncentrowałem się głównie na bolidzie, próbując zrozumieć jego prowadzenie i sądzę, że sytuacja jest miarę dobra. Będziemy musieli spróbować zrobić wszystko, aby obronić nasze trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów: będzie ciężko, gdyż McLareny są bardzo silne, a w Singapurze osiągnęły wspaniały wynik, mimo że jeszcze nas nie przeskoczyli. Jak wygląda tor po trzech latach? Nie można tego porównać: opony i bolidy zbyt bardzo się różnią od tych z 2006 roku.”
Giancarlo Fisichella
„Dzień był cały czas deszczowy, jednak tak nie powinno być w niedzielę, co komplikuje całą sprawę. Jestem zadowolony z tego jak minęła pierwsza sesja, gdyż szybko miałem dobre czucie bolidu na mokrej nawierzchni i mogłem się poprawić z każdym okrążeniem. Liczymy na poprawę w stosunku do Singapuru, ale wiemy, że będzie trudno.”
Chris Dyer
„Dzisiaj rano zdołaliśmy wykonać dobrą robotę na mokrym torze, najpierw na w pełni deszczowych oponach, później na przejściówkach. Obaj kierowcy byli w miarę zadowoleni z bolidu w tych warunkach: gdyby miało padać w wyścigu, mamy dobrą podstawę do pracy. Po południu deszcz był bardzo silny przez prawie całą sesję, a warunki na torze były bardzo trudne, do tego stopnia, że nie warto było wyjeżdżać i ryzykować uszkodzenia bolidu.”
„Giancarlo czuł się szczególnie dobrze w tych warunkach, co potwierdza poziom jego umiejętności. Teraz musimy wziąć pod uwagę to, że ilość dostępnych opon deszczowych na ten weekend jest bardzo ograniczona i musimy nimi zarządzać bardzo ostrożnie, aby uniknąć sytuacji, że będziemy mieli kłopoty w kluczowym momencie. Zrobiliśmy tylko kilka okrążeń pod koniec na używanych oponach i wykorzystaliśmy okazję, aby przećwiczyć starty.”
02.10.2009 12:08
0
Trzymam kciuki za utrzymanie 3. miejsca w końcowej klasyfikacji! :))
02.10.2009 12:11
0
Kimi i Robert do toyoty w przyszlym roku :)
02.10.2009 12:30
0
Raikkonen nie raz narzeka na brak motywacji no to niech idzie do Toyoty tam przynajmniej będzie ją miał- wygrac 1 wyścig dla tego zespołu. Osobiscie wątpie jednak w taki scenariusz i Raikkonen trafi mimo wszystko do McLarena. od o Kubicy to 50:50 albo Renault albo Toyota.
02.10.2009 15:56
0
Ja jako wielki fan Kimiego wole, aby Kimi odszedł Z F1 niż szedł do Toyoty, kompletna bzdura. Kimi albo przejdzie do McLarena albo odejdzie z F1
02.10.2009 17:30
0
Dajcie spokoj juz z tym Raikkonenem i Toyotą, jest zbyt dobrym i utytulowanym kierowca zeby isc do czegos takiego jak Toyota, to jest team dobry dla kogos kto walczy o utrzymanie miejsca w F1, albo kogos pokroju Kovalainena. Raikkonen albo pojdzie do Mcl albo odejdzie z F1. Dzisiaj podobno widziano go znowu w garazu McL.
02.10.2009 18:48
0
Na miejscu Kimiego juz bym sie na nich wypial i mialbym gdzies te ich 3 miejsce. zreszta mozliwe ze juz ma tylko ze tak gada. Gosc pracuje dla nich na 3 miejsce oni za to zarobia a on co? Niby tez zarobi ale go wywalaja. Ja bym juz sobie jezdzil dla frajdy. Jakby wyszlo to by wyszlo a jka nie to nie i mam ich gdzies. Pozdro i trzymam kciuki za Kimiego
02.10.2009 20:51
0
Po tym wyścigu Ferrari spada na 4 miejsce...
02.10.2009 23:37
0
Zgadzam się - " Giancarlo czuł się szczególnie dobrze w tych warunkach, co potwierdza poziom jego umiejętności " ... - dodatkowo, to Giancarlo ma kontrakt na przyszły sezon ... - więc, niech Giancarlo spróbuje teraz utrzymać trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów ... - będzie sprawiedliwiej
25.06.2010 20:16
0
powtórka z Kanady zdjęcie z za krzaków
25.06.2010 23:07
0
Pewnie jakiś dzielny funkcjonariusz naszej drogówki za fotografa robi i nie może się starych nawyków pozbyć
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się